Z dziennika wyprawy
coś z okazji Dnia kobiet 😉

…Indonezja jest jednym z niewielu krajów na świecie gdzie żyje bardzo wiele plemion tzw. „odizolowanych” lub potocznie nazywanych „dzikimi”. Określenie dzikie plemię jest dość pejoratywne i wywołuje skrajne emocje. Prawda jest taka iż słowo „dzikie” nie określa plemion które zjadają ludzi,są agresywnie nastawione lecz określa ich stopień rozwoju oraz „dzikie” i trudno dostępne miejsca w których żyją.
Po raz pierwszy w 2008 roku jeden z nas dotarł do plemienia Mentawai,którzy żyją na maleńkiej wyspie Siberut (Szczurze gniazdo). Szacuje się że członków tego plemienia zostało ok 200-300 osób. Mentawai są animistami i wierzą w istnienie ogromnej ilości duchów. Także każdy ich dzień jest podporządkowany szeregiem nakazów i zakazów (tabu). Głowa rodziny (kiedyś licznej,teraz już mniej) głównie jest „sikkerei” czyli szamanem.
W tych latach są organizowane wycieczki turystyczne na wyspę Siberut by zobaczyć jak żyje plemię Mentawai. Wiele telewizji nagrało filmy dokumentujące ich życie.
Na zdjęciu żona szamana o imieniu Baizelamati i jej charakterystyczne „zaostrzone” zęby. Jest to jedna z form „piękna”. Ostrzenie zębów wykonuje się ostrymi kamieniami i jest potwornie bolesme.
Kiedy odkryto plemię Mentawai ponad 100 lat temu nazywano je „ludzie rekiny” właśnie przez to iż kobiety ostrzyły sobie zęby w ten sposób.
Zdjęcie naszego autorstwa.

#ciekawostki #podroze #podrozujzwykopem #earthporn #fotografia #boringtravels