Nie mogliśmy się już doczekać wiosennej wizyty w Bieszczadach. Postanowiliśmy za jednym zamachem przejść Połoninę Caryńską i Wetlińską.
Nie mogliśmy się już doczekać wiosennej wizyty w Bieszczadach. Postanowiliśmy za jednym zamachem przejść Połoninę Caryńską i Wetlińską.