Północą Hiszpanią do Lizbony, a z Lizbony do Polski przez trzy tygodnie. Wczoraj wróciłem i bardzo polecam każdemu spróbować. Była przejażdżka limuzyna na wieczorze panieńskim, była impreza z polskimi tirowcami na parkingu, niezliczone ilości pięknych widoczków i dużo malowniczych miasteczek. Spałem głównie na dziko i jadłem w marketach więc nie wyszło drogo. Jak ktoś się szykuje na podobne wyjazdy chętnie odpowiem na pytania

#autostop #podroze #hiszpania i trochę #pokazmorde