Chłop mnie zrobił w cuya, bo mówił, że lecimy do Poznania, a dopiero na lotnisku powiedział, że do Wiednia XDDDDD no i jesteśmy sobie od wczoraj, pierwsze wrażenia – bardzo ładnie, miło, nie jest jakoś sporo drożej niż w Polsce jeśli chodzi o spożywkę, restauracje czy chociażby ksero

pokaż spoiler Jedyny wyjątek: apteka – tam zapłaciłam całkiem sporo, chyba ze dwa razy więcej za lek niż w Polsce

A, i kwota wolna od podatku to 11 tys. euro
Żyć nie umierać. Zostałabym tu na stałe <3
#gownowpis #wieden #austria #podroze