Wysiadłem z przedziału…
Wysiadłem z przedziału pociągu i siedzę na podłodze w korytarzu, mając wykupione miejsce. Jest mi 2 razy lepiej na podłodze, niż w przedziale z 8 osobami, zamkniętym oknem, ulana baba obok i brakiem możliwości jakiegokolwiek oparcia się siedząc na środku kanapy z lat 80 całkowicie niedostosowanej do mojego wzrostu. Jako …