Spotykam się z #rozowypasek od lutego. W maju mieliśmy razem gdzieś się wybrać, ale przez #koronawirus wszystko zostało odwołane. Niestety, ona znowu coś wymyśla, że na przełomie lipca i sierpnia chce gdzieś pojechać.

Jak jej wytłumaczyć, że #podroze mnie nudzą, a wydawanie kilku tysięcy, żeby popatrzeć na miejscowych Januszy to ten sam poziom co kredyt na wesele?

Niestety, ona jest z tych co są „zapalonymi” podróżniczka mi co co roku latają na Majorkę/Makarska albo Złote Piaski. I nie wiem jakich argumentów stosować.

#zwiazki #logikarozowychpaskow #turystyka