O jak mnie niemilosiernie wkur***, gdy jakieś dzbany palą w pociągu. PKP powinno ich regulaminowo razić prądem albo w toaletach powinny być czujniki dymu – w momencie wykrycia dymu nastepowaloby zatrzaśnięcie zamka i konduktor by otrzymywal powiadomienie o incydencie. 500 zł to za mała kara – 1000 zł by zdecydowanie zniechęciło.

P.S Sam czasem palę, ale uprzykrzanie życia swoim nałogiem zwłaszcza współpasażerom jest skandaliczne.

#pkp #podroze