Dostałem prezent w Chinach od ichnego przedsiębiorcy 🙂 Mao jest wszędzie na prowincji. Trochę czuje się jak odkrywca bo nie jestem tu turysta nawet wizy turystycznej nie mam tylko rodzinna i jestem na wiosce gdzie po rozeznaniu okazuje się ze jestem pierwszym białym jaki kiedykolwiek tu dotarł. Tak są takie miejsca na świecie :p jak ktoś chce mogę relacjonować moje chwilowe życie na kompletnej chińskiej prowincji gdzie każdy biały to Amerykanin ( bo tam gdzieś białego w TV widzieli ), gdzie w domach nie ma podłóg ale BMW M5 stoi przed. A wielki portret Mao jest w każdym domostwie. A po zmroku się nie wchodzi na ścieżkę na wzgórze bo tam zyja przodkowie i nie można im zakłócać spokoju. #chiny #podroze #ciekawostki #komunizm #swiat