Cześć,

na koniec sezonu kupiłem motocykl. Zaklepałem sobie czas 7-10 września i chcę się wybrać w podróż (chyba będzie solo). Ale za cholerę nie wiem gdzie się wybrać z podlasia. Planowałem Rygę, może Talin – ale podobno nudno (via Baltica) i strasznie trzeba uważać na nieoznakowane radiowozy i ogólnie łatwo wyłapać mandat. Litwa/Białoruś/Ukraina raczej odpada. Bieszczady w zeszłym sezonie objechane i samemu nie chce mi się tam jechać. Zastanawiam się nad jakąś podróżą na północ i wzdłuż polskiego wybrzeża na zachód bądź Czechy/Węgry… będę spał raczej w hotelach/hostelach, nie mam namiotu. Aha – Transfagarska odklepana rok temu.

Może macie jakieś pomysły albo jeździliście w jakieś fajne miejsca na 4 dniowe wypady? Wszystkie podpowiedzi mile widziane.

#motocykle #motomirki #podroze