Ach ten słowiański romantyzm!…
Ach ten słowiański romantyzm! Kiedy od kilku dni rozmawiałem z Białorusinami o sytuacji w ich kraju wyczuwałem przekonanie o słuszności protestów połączone z rozgoryczeniem i bezsilnością. Dopytywałem o stanowisko Unii Europejskiej mówiące o powtórzeniu wyborów prezydenckich – panowało odczucie iż takie rozwiązanie jest raczej mało prawdopodobne. Wśród tysiąca protestujących trudnego jednak znaleźć takiego co by nie wierzył w sukces. – Zwyciężymy! Łukaszenka do więżniarki – krzyczą ludzie. Dopytuje zatem – czym dla nich byłoby owe zwycięstwo? – Powtórzenie wyborów. Takie…