Dzień 5. Tym razem spokojne zwiedzane parku i widok na jezioro ontario i Toronto w tle. W parku udało się dostrzec pierwszych Polaków. Zasiedli do stolika, rozłożyli 2 obrusy, postawili patere na ciasto, przez 15 minut rozkładali namiot typu pawilon zeby mieć cień (obok był stolik w cieniu) i nawoływali …
Podróże od zawsze fascynowały ludzi. Pociągały tajemnicą, kusiły perspektywą przeżycia przygodny. Jednak atrakcyjne przygody czasami przeradzały się w niebezpieczne historie. Wobec tego nasuwa się pytanie: czy podczas podróży w ogóle można było mówić o jakiejkolwiek codzienności?
30.08.19 – Dzień 5. (2200 km) /Wczoraj byłem tak zmęczony, że zapomniałem wstawić wpisu na Mirko, tylko od razu usnąłem./ Koni z rana o dziwo nie spotkałem, za to było naprawdę rześko. Założyłem po raz pierwszy treki, bieliznę termo, długie spodnie, polar i kurtkę, a wiatr mimo wszystko dokuczał. Nie …
Ostatnie przygody z airbnb. Jedziemy z różowa w góry i chcieliśmy zahaczyc o Wrocław na jedną noc. Znaleźliśmy fajne mieszkanie za 100 PLN gdzieś na obrzeżach. Laska która była hostem najpierw poprosiła o skan dowodu osobistego mailem i kaucja 100 zł przelewem na konto. Generalnie ja wysmialem i zgłosiłem na …
21/100 #100twarzyjaponii #menciowjaponii #podroze #podrozujzwykopem #fotografia #azja #japonia #kioto
Taki timelapse z gruzińskich gór gdzie chodziliśmy sobie z dziewczyną po Swanetii. Mój pierwszy oficjalny timelapse metodą „holy grail” czyli z płynnym przejściem między dniem a nocą. Jakiś rok temu pierwszy raz zobaczyłem na Wykopie że jakiś mireczek zrobił taki film z jakiejś pustyni w USA, poczytałem, potestowałem i teraz …